Patyczki kosmetyczne, chusteczki antybakteryjne, plasterki, płyny i żele. To nie reklama drogerii, tylko przykładowe kosmetyki dla naszych komputerów. Klawiatura jest miejscem, które przechowuje całe zastępy bakterii i kurzu. Jeśli więc jesteśmy zwolennikami czystości, nie możemy zapomnieć o regularnym czyszczeniu naszego kompa.
Rogaliki, kanapki, czipsy, kawa czy herbata. To wszystko jest bardzo apetyczne, jednak do czasu, gdy zacznie żyć własnym życiem na naszej klawiaturze. Nigdy nie zdarzyło Ci się jeść czy pić przy komputerze? Nie posiadasz ani grama kurzu w swoim pokoju? Jeśli powyższe zdania pasują do Ciebie, przyjmij moje gratulacje i nie czytaj dalej. Jeśli jednak znasz problem ubrudzonej klawiatury, chętnie podrzucę sposób na jej oczyszczenie.
Czyszczenie klawiatury niskoprofilowej (czyli tej od laptopa) musi być przeprowadzone bardzo precyzyjnie, gdyż zalanie czy chwila nieuwagi może zniszczyć cały komputer. Myjąc tę tradycyjną, ryzykujemy co najwyżej kupnem nowego modelu. W klawiaturze niskoprofilowej, nawet najmniejszy okruch może zablokować działanie mechanizmu.
Czego potrzebujemy? Najskuteczniejszym i do tego dość bezpiecznym sposobem czyszczenia jest użycie sprężonego powietrza. Duże ciśnienie usuwa nawet najdrobniejsze zabrudzenia. By jednak łatwiej pozbyć się kurzu, możemy zdemontować zewnętrzne klawisze (np. backspace i enter) i „zamiatać” zabrudzenia właśnie w to miejsce. Zdjęcie klawiszy najbezpieczniej jest przeprowadzić, poprzez owinięcie plasterkiem dwóch cienkich śrubokrętów (podważamy klawisz z obu stron).
Jeśli sprężone powietrze nie usunie wszystkich zabrudzeń, warto użyć zwykłych pałeczek kosmetycznych. Stosujemy je na sucho lub lekko nasączamy. Wystarczy namierzyć oporny okruch i zaatakować. Sklepy komputerowe także oferują specjalnie pałeczki do mycia komputerów. Jeśli mamy za dużo pieniędzy, oczywiście możemy je nabyć, ja jednak na nadmiar gotówki nie narzekam (a widziałam zestaw 12 patyczków za około 25 zł!).
Klawiaturę warto też przetrzeć specjalnymi nawilżonymi ściereczkami antybakteryjnymi. Dostaniemy je w większości sklepów komputerowych (choć i w zwykłych drogeriach). Po sprawnym usunięciu kurzu, wystarczy przetrzeć i gotowe!
Dodaj komentarz